Świadomość [śmierci] to trucizna, to środek toksyczny dla osobnika, który stosuje go na samym sobie. Świadomość to światło, bijące na zewnątrz, świadomość oświetla nam drogę, abyśmy się nie potknęli. Świadomość to płonące reflektory pędzącego parowozu. Jeśli spróbujemy zwrócić je światłem do wnętrza, nastąpi katastrofa.
Nie lubię sprawiedliwych, którzy nie padają, nie potykają się. Ich cnota jest...
I kiedy się rozpętała wojna, jej rzeczywiste okropności, realne...
Grabieże, strzelaniny, gwałty. Jak przy każdej zmianie władzy. [o rewolucji...
Świadomość [śmierci] to trucizna, to środek toksyczny dla osobnika, który...