Przesadny krytycyzm, który jest przykrywką minimalizmu duchowego, a nie wnikliwej inteligencji - jak niektórzy myślą - to wielkie niebezpieczeństwo osobiste i społeczne.
Pokora jest fundamentem życia duchowego, bo stanowi jego początek.
Prawdziwą, typową formą współżycia duchowego jest poezja.
Gdy człowiek patrzy za bardzo na siebie - nie dostrzega Boga; gdy zapomni o sobie - widzi Boga, a w Nim innych. Oto tajemnica rozwoju duchowego.
Człowiek jest obywatelem dwóch światów. Wchodząc na drabinę Darwina, drabinę ewolucji biologicznej, zszedł równocześnie z drabiny Jakuba - drabiny duchowego pochodzenia od Boga.
Gdy człowiek patrzy za bardzo na siebie - nie dostrzega Boga; gdy zapomni o sobie - widzi Boga, a w Nim innych. Oto tajemnica rozwoju duchowego.