Człowiek, który umie żyć w harmonii z samym sobą jest szczęśliwy.
Przyjaciele nie tylko żyją w harmonii, jak mawiają niektórzy, lecz współtworzą melodię.
Nawet jej niestałość i jej kaprysy równoważą zawsze powagę i nazbyt rozsądną stałość mężczyzny, przejmując wszakże od niego nieco tych cech. Tak więc wady jednej płci i nadużycia drugiej kompensują się nawzajem. W porządku naturalnym mężczyzna bez kobiety i kobieta bez mężczyzny są istotami niedoskonałymi. Ale im więcej jest kontrastu w ich charakterach, tym więcej jest w ich związku harmonii.
Człowiek, który umie żyć w harmonii z samym sobą jest szczęśliwy.