Prawda nie ma nic do czynienia z liczbą tych, którzy są o niej przekonani.
Prawdę umieją ludzie dostrzec tylko w pancerzu pojęć i konwencji. Niektórzy jednak chwytają ją w jej lotniejszej, przedpojęciowej postaci - to artyści.
Niektórzy szklą noszą dla wzroku, a inni, żeby ich prawda w oczy nie kłuła.
Marne jest życie ludzi, którzy kłamstwo wyżej stawiają od prawdy.
W życiu politycznym roi się od krzykliwych strażaków, którzy odwracają oczy, gdy tylko ujrzą gdzieś pożar.
W polityce daleko się posuwają tylko ci, którzy nie wiedzą, dokąd zmierzają.
Polityka jest jak podanie o legendarnym sfinksie; pożera wszystkich, którzy nie potrafią rozwiązać jej zagadek.
Politycy, którzy w opozycji zachowywali się jak odrzutowce, stają się w rządzie spokojni jak szybowce.
Ci, którzy sądzą, że pieniądz wszystko może, są zdolni wszystko zrobić, by go mieć.
Ojczyzna to ludzie, których rozumiemy i którzy nas rozumieją.
Ojczyzna to ludzie, których rozumiemy i którzy nas rozumieją.
Niektórzy odnajdują miejsce na ziemi dopiero po swoim pogrzebie.
Zwykliśmy nienawidzić tych, którzy znajdują dla siebie szczęście w tym, co nas martwi.
Na jakiej podstawie chcecie zarzucić naturze, że z powodu podeszłego wieku wpadła w uwiąd starczy i zapomniała o wytwarzaniu umysłów spekulatywnych, będąc tylko w stanie wydawać na świat ludzi stających się niewolnikami Arystotelesa, którzy muszą myśleć jego mózgiem i poznawać jego zmysłami?
Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.