Bywają chwile, że nawet sławny i przystojny aktor nie jest lekiem na całe zło.
Przyjaźń jest niewątpliwie najskuteczniejszym lekiem na cierpienia zawiedzionej miłości.
Nadzieja jest najjaśniejsza, gdy świta nad lękiem.
Jak myśmy żyli, ty i ja, na świecie, nim przyszła miłość? Czy ssąc ze słońcem z mlekiem radość, jak maleńkie dzieci? Czy chrapiąc w grocie siedmiu braci śpiących?