Instynkt życia przeszkadza nam poczuć jego nieistnienie.
Dla niejednego człowieka łatwiej jest spełnić przysługę, niż ją przyjąć. Najczęściej wchodzi tu w grę podrażniona ambicja. Człowiek lubi być niezależny i jak najwięcej zawdzięczać sobie. Nie lubi prosić ani okazywać wdzięczności. Jest w tym po prostu brak poczucia rzeczywistości: nawet najbardziej niezależny człowiek na każdym kroku w swym bytowaniu i w swoim działaniu uzależniony jest od drugich.
Poczucie zdrowia zdobywamy tylko przez chorobę.
[W ustroju despotycznym] Każdy winien mieć poczucie, że lepiej jest dlań, aby władza w ogóle nie słyszała o nim, i że bezpieczeństwo znajduje jedynie w swej nicości.
Śmiech jest to dobrze samopoczucie całego ciała okazywane w jednym miejscu.
W życiu powszednim żyjemy zazwyczaj połową świadomości, połową możliwości. Tylko wyjątkowe chwile wyzwalają z nas pełnię. Poezja jest właśnie tym, co z siłą równą najwyższym uczuciom uwalnia nas od dręczącego poczucia niepełności. W jej blasku stajemy się nadzy, cali, niepodzielni.
Tandeta musi z natury rzeczy znieprawiać i wykoślawiać wrodzone poczucie piękna.
Być może powinienem stworzyć nową religię, która pomogłaby ludziom wyzwolić się z ograniczeń fizycznych i psychicznych i poczuć się bardziej wartościowymi, zamiast wpajać im od dzieciństwa poczucie winy i obarczać brzemieniem grzechu pierworodnego. Religia również nie powinna być narzucana komukolwiek, żadnej grupie ludzi.
Przyjaźń jest najlepszym lekarstwem na wszelkie nasze dolegliwości. Ona kruszy bariery, które nas dzielą, rozluźnia wszelkie ograniczające nas więzy, przenika jak stare, dobre wino do wszystkich żył życia. Jest poczuciem, że się nawzajem rozumiemy, ufamy sobie i z całego serca życzymy sobie szczęścia!
Mówiąc o sprawiedliwości dziejowej, należy zdać sobie sprawę, że jej wyroki nie są nigdy bezpodstawne i że w dziejach narodów przesłanki historyczne, zadawnione prawa, mniejszą odgrywają rolę, niż poczucie narodowe i świadoma rola społeczeństwa. Te dwa czynniki zawsze zwyciężają.
Poezja - poczucie łączności.
Ci, co milczą, wykazują najwyższe poczucie odpowiedzialności za słowo.
Kobieta zakochana w wybitnym mężczyźnie traci poczucie swojej wartości, mężczyzna uświadamia sobie swoją wartość przez miłość szlachetnej kobiety.
Nie pozwól nigdy, by twe poczucie moralności powstrzymywało cię od czynienia dobra.
Bóg stworzył kobiety bez poczucia humoru — w rezultacie potrafią one tylko kochać mężczyzn, zamiast śmiać się z nich.