Serce?! A to Polska właśnie.
Cokolwiek będzie, cokolwiek się stanie, Jedno wiem tylko: sprawiedliwość będzie, Jedno wiem tylko: Polska zmartwychwstanie.
Nie jest ważne, czy w Polsce będzie kapitalizm, wolność słowa, czy będzie dobrobyt - najważniejsze, aby Polska była katolicka.
Polska to obwarzanek: Kresy urodzajne, centrum - nic.
Co mnie obchodziła Polska! Co to było - Polska?
Polska Winkelriedem narodów!
Polska jeszcze nie zginęła, potem niemal zginęła, wreszcie po słynnych osiemnastu dniach, zginęła: jak i dzisiaj, na przekór śląskim i wschodniopruskim ziemkostwom, Polska jeszcze nie zginęła.
Na każdym kroku walczyć będziemy o to, aby Polska - Polską była! Aby w Polsce - po polsku się myślało!
Jeszcze Polska nie umarła, kiedy my żyjemy. Co nam obca moc wydarła, Szablą odbierzemy. Marsz, marsz, Dąbrowski, Do Polski z ziemi włoskiej. Za twoim przewodem Złączem się z narodem.
Czerwone maki na Monte Cassino Zamiast rosy piły polską krew. I wszystkie maki na Monte Cassino Czerwieńsze będą, bo z polskiej wzrosną krwi.
Cokolwiek będzie, cokolwiek się stanie, Jedno wiem tylko: sprawiedliwość będzie, Jedno wiem tylko: Polska zmartwychwstanie.