Każde dziecko otrzymuje od rodziców dyplom geniusza, szkoły — świadectwo niedojrzałej dojrzałości, od uniwersytetu - patent mistrza, od życia — najczęściej — tytuł zdolnego robigrosza.
Po pracy człowiek musi mieć czas na modlitwę, wypoczynek, rozmowę w gronie rodziny, na swoje zainteresowania, na świadczenie pomocy bliźnim.
Życie nie jest prezentem, który otrzymuje się w dniu urodzin. Z chwilą kiedy zaczynam myśleć, staje się ono zobowiązaniem.
Życie bez miłości to czarodziejska latarnia bez światła.
Zazdrość rodzi się zawsze z miłości, ale nie zawsze z nią umiera.
I kiedy się rozpętała wojna, jej rzeczywiste okropności, realne niebezpieczeństwo i groźba realnej śmierci były dobrodziejstwem w porównaniu z nieludzką tyranią fikcji; przynosiły ulgę, albowiem ograniczały czarnoksięską moc martwej litery.
Wojna i miłość są dwiema jedynymi rzeczami, dla których rodzić się i żyć warto.
...Wkrótce wyrośniemy także z wojen, które są w gruncie rzeczy pojedynkami narodów... gwałt rodzi tylko nowe gwałty ze strony człowieka, na którym został popełniony; Miłość natomiast rodzi miłość...
Cnota wiarę, a wiara dobrą cnotę rodzi.
Talent dodaje urodzie blasku.
Dzień śmierci może też być dniem narodzin. Wtedy należy przestawić znaki: na początku dać krzyżyk a na końcu gwiazdkę.
Śmierć nie odróżnia światła od mroku, bo urodziła się ślepa.
Śmierć stanowi nowe narodziny i jest przejawem i manifestacją spotęgowanej siły wyższego życia.
Człowiek wie, że umiera, nie wie gdy się rodzi, nieprawda, że reszta całość jest milczeniem.
Dla mnie samego godzina śmierci będzie godziną narodzin do nowego wspanialszego życia.