Uśmiech to pół pocałunku.
Uśmiech to bodaj najkrótsza droga do drugiego człowieka.
Uśmiech to cała prawda smutku.
Uśmiech jest jak słońce, które spędza chłód z ludzkiej twarzy.
Na świecie nie ma nic piękniejszego od pobudzania ludzi do śmiechu.
Czy nie lepiej i piękniej umrzeć podczas radosnego śmiechu z ręką niosącą do ust słodkie ciastko?
Wielka jest śmierć. Jesteśmy w jej mocy z uśmiechem na ustach.
Ze śmierci objęć nikt uciec nie zdoła, choć cię wciągnęła gonitwa wesoła. Psów śmierci sfora radośnie bieży. Pies każdy w uśmiechu swoje zęby szczerzy. Gonitwa ma kres swój; psy mięsa pragną. Wszystko się skończy gdy cię dopadną.
Śmiech i kpiny to niejednokrotnie płacz mędrca.
Śmiech - to szczere królestwo człowieka.
Najsmutniej nie tam, gdzie śmiech zakazany, lecz tam, gdzie obowiązkowy.
Nie ma nic piękniejszego niż, pobudzać ludzi do śmiechu.
Śmiech jest dla duszy tym samym, czym tlen dla płuc.
Śmiech jest afektem, którego źródłem jest nagła przemiana napiętego oczekiwania w nicość.
Śmiech to najmądrzejsza i najłatwiejsza odpowiedź na wszystko, co dziwaczne.