Aby wytrwać w sztuce trzeba czegoś innego i czegoś więcej niż wrodzonego talentu; trzeba namiętności i cierpienia, które wypełniają życie i nadają mu sens. W przeciwnym razie nie tworzy się, lecz pisze się książki.
Tandeta musi z natury rzeczy znieprawiać i wykoślawiać wrodzone poczucie piękna.