Nie każdemu z życiem do twarzy.
Życie bez celu przytłacza nas. Spełnijmy więc co los nadarzy - lub rogu Śmierci usłuchajmy, w mrok wezwani. Gdy cel nam w życiu nie przyświeca, martwe są oczy udręką los albo pierś zbroczy samobójczy cios.
Moje poszukiwania tajemnicy życia zakończyłem na atomach i elektronach, które są całkowicie jego pozbawione. Gdzieś po drodze życie przelało mi się przez palce.
Człowiek ze wsi ma życie zapewne cięższe niż człowiek z miasta, ale za to żyje pełnią życia. Nie robi wciąż dzień w dzień tego samego.
Jeżeli na życie patrzy się jako na zadanie, wtedy zawsze potrafi się je znieść.
Tak jak w naszym obecnym życiu miewamy tysiące snów, tak też nasze obecne życie jest jedynie jednym z wielu tysięcy takich istnień, do którego przychodzimy z innego, bardziej rzeczywistego życia i następnie wracamy po śmierci. Nasze życie jest jedynie jednym ze snów tego bardziej rzeczywistego życia i tak już jest nieskończenie aż do ostatniego, najprawdziwszego życia - życia Boga.
Nasze życie jest ciągłą walką.
Nadanie sensu życiu może doprowadzić do szaleństwa, ale życie bez sensu jest torturą niepokoju i próżnych pragnień, jest łodzią pragnącą morza i jednocześnie obawiającą się go.
Nasze życie składa się z kolejnych, koniecznych rezygnacji.
Każde życie jest śmieszne, gdy zna się je dość dobrze. Jeżeli zna się je jeszcze lepiej, jest poważne i straszliwe.
Im intensywniejsze życie, tym bliższa linia śmierci.
Czy zdarzyło ci się wejść do jakiegoś pokoju i zapomnieć po co tam poszedłeś? Wydaje mi się, że w ten właśnie sposób upływa całe życie psa.
Każde życie jest przeprawą przez rzekę, a człowiek dobija do drugiego brzegu lub tonie w czasie przeprawy.
Czymże jest życie, jeśli nie ustawiczną możliwością popełniania błędów.
Ukochajcie życie a życie was ukocha.